środa, 3 grudnia 2014

Jak odratować wyblakły zamsz, czyli renowacja moich New Balance'ów.

Fioletowe New Balance
U góry buty w trakcie malowania, na dole widać już efekty.
Miłość do zamszowych butów przeplata się u mnie z nienawiścią do ich czyszczenia, pewnego razu bez zastanowienia wrzuciłam jedne do pralki i po wyschnięciu ku mojemu zdziwieniu zamiast intensywnie fioletowych trampków moim oczom ukazały się sprano-blade odcienie. Byłam na siebie wściekła, ale co zrobić dałam za nie za dużo pieniędzy żeby je wyrzucić, chodziłam tak w nich resztę zeszłego sezonu. Po co to piszę?
Znalazłam na ten problem receptę, jest nią farba w spreju do zamszu. Świetnie odświeżyła kolor i dała moim butom drugie życie. Na początku nie wiedziałam jak się do tego  zabrać ponieważ nie chciałam farbować całych butów a, jedynie ich fragmenty. Obklejanie taśmą pomogło ale, nie zdało w 100% egzaminu, ponieważ farba umiała sie sprytnie pod nią dostać. Na szczęście z pomocą przyszedł zmywacz do paznokci, który zmył większość plam. No właśnie, większość, pamiętajcie aby, zmywać wszystko od razu, ponieważ nawet minutka wystarczy żeby farba się wchłonęła na tyle, żeby nie chcieć już wyjść. Ja mimo wszystko jestem zadowolona z uzyskanego efektu- kolor na butach wygląda jak nowy. Jak wy radzicie sobie z zamszowymi butami?



4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Farbę w spreju firmy Kaps, kupiłam ją na Allegro.

      Usuń
  2. Jaki kolor farby użyłaś? bo ma identyczny kolor new balansów i również je wyprałam i są straszane ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Różowy nr 160. Na początku wydawały się trochę za ciemne na żywo, ale potem było już ok.

      Usuń